Użytkowane przez rodzinę najszybszych ptaków świata gniazdo rozpadło się i jesienią Nadleśnictwo we współpracy z Regionalną Dyrekcją Ochrony Środowiska w Gorzowie Wielkopolskim zainstalowało platformę gniazdową. Została ona umieszczona w tym samym miejscu, w którym znajdowało się krucze gniazdo. Już trzy dniu po instalacji platformy, w jej pobliżu obserwowano samca sokoła. Jeszcze podczas trwania sezonu lęgowego, na wniosek Nadleśnictwa utworzona została wokół drzewa z gniazdem strefa ochronna, do której wstęp mają wyłącznie leśnicy oraz uprawnieni przyrodnicy. W ten sposób zabezpieczono miejsce lęgowe przed dostępem przypadkowych osób, a w jego pobliżu nie są prowadzone żadne prace leśne.

Przez cały rok sokoli samiec pilnował nowego gniazda i odganiał z jego otoczenia kruki i ptaki szponiaste. Warto pamiętać, że żadne z sokołów nie budują gniazd i dlatego po znalezieniu odpowiedniego miejsca do odbycia lęgu, pilnują go i nie dopuszczają do zajęcia przez inne osobniki.

W bieżącym roku para sokołów przystąpiła do lęgu na platformie na przełomie marca i kwietnia, a młode przyszły na świat na początku maja. W gnieździe znajdują się obecnie trzy pokryte białym puchem pisklęta, które za dwa miesiące będą mogły samodzielnie polować. Zaczęły swoje życie w jaju wielkości jaja kurzego, a już niedługo będą w stanie upolować ptaka wielkości dzikiego gołębia grzywacza.

Stanowisko lęgowe w Nadleśnictwie Torzym, jest jedynym stanowiskiem lęgowym sokoła wędrownego na terenie RDLP w Zielonej Górze. W Nadleśnictwie Cybinka obserwowano sokoły, które jednak nie przystąpiły w tym roku do lęgu, mimo że w ubiegłym roku odchowały jednego młodego. Nową parę zlokalizowano w Nadleśnictwie Lubsko, jednak jest ona jeszcze zbyt młoda, by wyprowadzić lęg.

Polska populacja sokoła wędrownego liczy ok. 70 par, z czego ok. 30 gniazduje w lasach. Z tego powodu każde stanowisko lęgowe podlega ochronie, która – tak jak w Nadleśnictwie Torzym, pozwala bezpiecznie przystępować tym wspaniałym ptakom  do lęgów.